18. Dzień Ryby w Helu odbędzie się w sobotę 30 lipca w godz. 11.00 – 17.00 na terenie Parku Wydmowego, Błękitnej Wioski, Domu Morświna i placu przed fokarium.
Z tej okazji Stacja Morska im. Prof. Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego, Klub Gaja i MSC Polska oraz partnerzy wydarzenia zapraszają na stoiska edukacyjne, do udziału w grze terenowej i konkursach z nagrodami.
W tym roku Klub Gaja zaprasza do wspólnego usypywania „Mandali dla Bałtyku” podczas wydarzenia oraz finałowego happeningu o godz.16.30. Zapraszamy razem z bocianem, byczkiem, kurem i zającem!
Dzień Ryby, zainicjowany przez prof. Krzysztofa Skórę, twórcę Stacji Morskiej i Jacka Bożka twórcę Klubu Gaja, na stałe wpisał się w kalendarz ekologicznych wydarzeń w Helu. Co roku, od 18 lat, edukatorzy Stacji Morskiej i Klub Gaja oraz partnerzy zapraszają mieszkańców i turystów do poznawania fauny Bałtyku i aktywnej edukacji na temat roli ryb w świecie przyrody, stanu ich siedlisk, znaczenia dla człowieka oraz potrzeby ochrony zagrożonych gatunków. Bohaterami 18. Dnia Ryby będą: belona, Belone belone, nazywana bocianem, babka bycza, Neogobius melanostomus zwana byczkiem, kur diabeł, Myoxocephalus scorpius oraz zając morski czyli tasza, Cyclopterus lumpus.
Podczas wydarzenia Klub Gaja zaprasza wszystkich chętnych do wspólnego usypywania „Mandali dla Bałtyku” na placu przed fokarium. Razem z artystami Beatą Tarnawą, Jackiem Bożkiem, Błażejem Sobańskim oraz zespołem Klubu Gaja, będzie można tworzyć obiekt symbolizujący harmonię świata, Ziemię, słońce i księżyc, morza i oceany i zamieszkujące je stworzenia. Mandala powstanie m.in. z piasku, ziemi, kamyków. Na stoisku Klubu Gaja na najmłodszych czekać będą materiały edukacyjne MSC Polska, z których można dowiedzieć się o tym „Co kryje Bałtyk”.
Na finał Dnia Ryby i happening zapraszamy o godz. 16.30 na plac przed fokarium. Symbolem nieustającej zmiany w świecie ludzi i przyrody będzie zniszczenie powstałego dzieła i wsypanie garści piasku z mandali do Zatoki Puckiej w intencji ochrony Bałtyku i jego zasobów.
– Moment usypywania mandali jest dla mnie czasem skupienia, który często przenosi się na uczestników. To nasza wspólna chwila medytacji. Cieszę się, że będę mogła usypać mandalę w intencji Bałtyku, w miejscu tak ważnym dla mnie i Klubu Gaja. Nasze pierwsze trasy edukacyjne w 90. latach, w intencji ochrony Wisły, kończyły się w Helu! Graliśmy spektakl w wodach Zatoki Puckiej, tuż przed fokarium, nawet nie przypuszczając, jak głęboka więź połączy Klub Gaja ze Stacją Morską – mówi Beata Tarnawa z Klubu Gaja, artystka.
– Do usypywania i powstawania „Mandali dla Bałtyku” przywozimy ze sobą do Helu kamienie zebrane u źródeł Wisły w Beskidzie Śląskim, gdzie niedaleko siedzibę ma Klub Gaja. To symboliczne wydarzenie budowania łączności, której nośnikiem jest rzeka i woda. Stworzymy przestrzeń pomiędzy południem i północą, górami i morzem, człowiekiem i przyrodą. Sztuka stanie się mostem dla tych wszystkich, którzy ponad różnicami starają się o zachowanie dzikości i wolności we współzależnym świecie – powiedział Jacek Bożek, szef Klubu Gaja, jeden z pomysłodawców tego corocznego wydarzenia.
