Skip to main content

Dobra ryba na Święta – dla nas i oceanów

Czy jesteśmy gotowi, by działać dla dobra naszej planety i przyszłych pokoleń? To pytanie, na które musimy sobie odpowiedzieć, wybierając rybę na Święta. Jeśli chcemy cieszyć się pysznymi rybnymi daniami na wigilijnym stole także w przyszłości, kupujmy ryby pochodzące ze zrównoważonych połowów, oznaczone niebieskim certyfikatem MSC. To gwarancja najlepszego wyboru, zarówno dla ludzi jak i dla środowiska, oraz pewność, że ryb nie zabraknie dla naszych dzieci, wnuków i kolejnych pokoleń.

W wielu polskich domach na wigilijnym stole tradycyjnie królują dania rybne. Najczęściej podawane są karpie (65%), a z ryb dzikich: śledzie (55%) oraz ryby białe np. dorsz czy mintaj (42%). Wśród popularnych na Święta gatunków Polacy wymieniają także łososie, pstrągi, makrele oraz tuńczyki[1]. Przepisy na ulubioną wigilijną potrawę często przekazywane są z pokolenia na pokolenie, jednak to od naszych dzisiejszych decyzji zależy, czy ryby pozostaną obecne na naszych stołach także w przyszłości.

Organizacja pozarządowa MSC (Marine Stewardship Council) zachęca Polaków, aby na Święta – ale także podczas codziennych zakupów – wybierać tylko ryby pochodzące ze zrównoważonych połowów.

Oceany pod rosnącą presją

Ryby i owoce morza są kluczowym źródłem białka i składników odżywczych, odgrywając istotną rolę w diecie milionów ludzi na całym świecie[2]. Jednak wraz ze wzrostem liczby ludzi rośnie presja na te cenne zasoby naturalne. Przeciętnie mieszkaniec Ziemi zjada 20,5 kg ryb owoców morza, a przewiduje się, że do 2030 roku liczba ta wzrośnie do 21,5 kg per capita. To ponad 3 razy więcej niż jeszcze w połowie lat 60[3].

Oznacza to coraz większe globalne połowy, które – jeśli nie są prowadzone w sposób odpowiedzialny – mogą prowadzić do zachwiania równowagi ekosystemów morskich i wymierania gatunków. Obecnie ponad jedna trzecia światowych zasobów ryb i owoców morza jest poławiana w sposób niezrównoważony, powodując przełowienie stad, a dane publikowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (UN FAO) wskazują na pogarszanie się tej sytuacji na przestrzeni lat[4].

Dobra rybka, czyli jaka?

Każdy z nas – bez względu na miejsce zamieszkania – ma wpływ na to, co dzieje się w morzach i oceanach.

Aby nasze codzienne wybory nie były obciążeniem dla środowiska, nie musimy rezygnować z jedzenia ryb. Jednak przy ich zakupie kierujmy się nie tylko smakiem czy przyzwyczajeniem, ale także troską o zdrowie mórz i oceanów – mówi Anna Dębicka, Dyrektor Programu MSC w Polsce i Europie CentralnejWybierając ryby pochodzące ze zrównoważonych połowów, wspieramy tych rybaków, którzy działają w sposób odpowiedzialny, z poszanowaniem środowiska, tak by ekosystemy morskie pozostały zdrowe i pełne ryb także w przyszłości.

Nie trzeba być ekspertem, by wiedzieć, które ryby wybierać. Z pomocą przychodzi niebieski certyfikat MSC, który znajdziemy na dzikich rybach i owocach morza pochodzących z rybołówstw spełniających najbardziej rygorystyczne globalne wymogi środowiskowe określone w Standardzie Zrównoważonego Rybołówstwa MSC.

Sprawdź swojego śledzia

Uważnej weryfikacji czy ryba pochodzi ze zrównoważonych połowów, wymaga obecnie śledź – jedna z ulubionych ryb Polaków, stanowiąca w wielu domach nieodzowny element wigilijnej wieczerzy.

Niestety wskutek zmian środowiskowych oraz braku odpowiednich działań politycznych, certyfikat MSC utraciły ważne dla polskich przetwórców i konsumentów rybołówstwa śledzi na Północno-Wschodnim Atlantyku oraz Bałtyku[5], a dalsze połowy powyżej poziomów zalecanych przez naukowców mogą doprowadzić do całkowitego załamania tych stad.

Jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, w kolejnych miesiącach certyfikowane śledzie mogą zniknąć z polskich sklepów całkowicie, tak jak miało to miejsce np. w przypadku makreli, której obecnie nie kupimy z gwarancją pochodzenia ze zrównoważonych połowów[6].

Apelujemy do konsumentów, by w obecnej sytuacji zwracali szczególną uwagę, czy kupowany śledź pochodzi ze zrównoważonych połowów. W polskich sklepach możemy jeszcze spotkać produkty śledziowe z certyfikatem MSC np. pochodzące z połowów śledzi na Morzu Północnym, gdzie stada są wciąż w dobrej kondycji a połowy są prowadzone zgodnie z wymogami Standardu MSC. Jeśli jednak nie mamy pewności skąd pochodzi nasz śledź, bądźmy gotowi do wprowadzenia zmian w jadłospisie i wyboru innej ryby – podkreśla Dębicka z MSC.

Optymizmem napawa fakt, że ponad połowa polskich konsumentów byłaby skłonna do rezygnacji ze swojego ulubionego gatunku ryby na święta lub zamienienia go na inny, wiedząc, że na skutek nadmiernych połowów może go zabraknąć w przyszłości[7].

Certyfikowane produkty w polskich sklepach

Na szczęście konsumenci mają z czego wybierać. W polskich sklepach dostępnych jest blisko 400 różnych produktów rybnych i owoców morza oznaczonych niebieskim certyfikatem MSC. Wśród nich znajdziemy m.in. dzikie łososie, dorsza, mirunę, mintaja, morszczuka, czarniaka (dorsza czarnego), tuńczyka, a nawet małże, krewetki i homary. Są̨ to zarówno produkty chłodzone, mrożone, puszki, słoiczki, potrawy z dodatkiem ryb, jak i certyfikowane suplementy diety. Dzięki temu podczas codziennych zakupów, możemy z łatwością dokonywać dobrych dla środowiska wyborów.

Więcej informacji o tym, jak odpowiedzialnie wybierać ryby na święta można znaleźć na stronie: www.msc.org/pl/swieta-z-MSC

Świąteczna edukacja o rybach i oceanach

Organizowana przez MSC już siódmy rok z rzędu świąteczna kampania ma charakter edukacyjny. Jej celem jest zaznajomienie Polaków z certyfikatem MSC i zachęcenie do wyboru na święta ryb pochodzących ze zrównoważonych połowów. Działania MSC w ramach świątecznej kampanii wspierają zaangażowane w ochronę ekosystemów morskich sieci handlowe i producenci: Bolton (właściciel marki Rio Mare), Lidl, Orkla (właściciel marki Möller's) i Thai Union (właściciel marki King Oscar).

Wiedząc jak ważna jest edukacja od najmłodszych lat, MSC przygotowało także specjalne gry i zabawy dla najmłodszych, dostępne na stronie: www.msc.org/pl/edukacja, a na całe rodziny czekają w grudniu konkursy z nagrodami na Facebooku i Instagramie MSC Polska. Niech te Święta staną się okazją do wspólnej, rodzinnej zabawy i edukacji o tym, co każdy z nas może zrobić, by chronić naszą Błękitną Planetę!



[1] Dane na podstawie badania ARC Rynek i Opinia zrealizowanego metodą CAWI w dn. 24-30.11.2021 r. na próbie 1036 osób w wieku 18-65 lat.

[2] Obecnie dla ponad 3,3 mld ludzi na świecie ryby zapewniają co najmniej 20% dziennego spożycia białka zwierzęcego. Dane z raportu UN FAO „The State of World Fisheries and Aquaculture 2020”: https://www.fao.org/documents/card/en/c/ca9229en

[7] Dane na podstawie badania ARC Rynek i Opinia zrealizowanego metodą CAWI w dn. 24-30.11.2021 r. na próbie 1036 osób w wieku 18-65 lat.

Dowiedz się więcej

Co oznacza niebieski znak MSC?

Co oznacza niebieski znak MSC?

Niebieski znak MSC na dzikich rybach i owocach morza, oznacza, że zostały one złowione, w dobry dla środowiska, zrównoważony sposób.

Prawdziwe historie

Prawdziwe historie

Najlepszy sposób, żeby zrozumieć jak działa Program MSC to oddanie głosu osobom, które są w niego zaangażowane.